
Pewnie nie raz marzyłeś o własnym mieszkaniu. Chciałeś otworzyć swój biznes. Nawet napisałeś biznesplan. Po nie jakim czasie zorientowałeś się, że to czego Tobie tak na prawdę brakuje do jego realizacji to pieniądze. Pomimo oszczędzania nie przybywa ich. Zacząłeś się zastanawiać dlaczego tak jest? Tim Gurner, australijski milioner ma dla Ciebie kilka rad.
Według milionera podstawą oszczędzania, tak aby stać się milionerem, jest ograniczanie wydatków na mieście. Idziesz do pracy, na wakacje, na uczelnie, do szkoły, na basen, do kina – noś ze sobą własne jedzenie. Wstań jedną godzinę wcześniej i zrób sobie jedzenie na cały dzień pracy. Obiad możesz zrobić dzień wcześniej i zapakować w pojemnik. Taki sposób żywienia nie dość, że jest zdrowszy to jeszcze do tego mocno uwypukli Twój portfel w pieniądze, które możesz zaoszczędzić na własną firmę albo zbierać milion.
Kim jest Tim Gurner? Tim Gurner to milioner, który dorobił się w branży luksusowych nieruchomości w Melbourne. Obecnie wartość jego przedsiębiorstwa szacuje się na około 3, 8 mld dolarów. Jego podstawowym mottem, jako milionera jest: „Chcesz mieć mieszkanie, przestań kupować niepotrzebne rzeczy”. Szczególnie drogie jedzenie.
Milioner wspomina swoje początki, które nie były różowe. Zanim kupił swój pierwszy dom nie wydawał pieniędzy na kawę czy drogie pasty z awokado. Zastanów się, czy to co chcesz kupić jest Tobie rzeczywiście potrzebne?
Zdaniem Tima Gurnera młodych ludzi nie będzie stać na mieszkanie z prostego powodu. Nie potrafią oszczędzać. Wszystko wydają na posiadanie zbędnych rzeczy. Milioner podpowiada również, że sukces wypracował sobie pracą, dzień w dzień od 6 rano do 22:30 w nocy, również w weekendy. A Ty masz możliwość brania nadgodzin? Zastanów się ile pieniędzy mógłbyś zarobić w takim obrębie pracy?
Zdaniem milionera za taki stan rzeczy odpowiadają w dużej mierze seriale. Młodzież ogląda te seriale i myśli, że posiadanie drogiego auta to rzecz normalna. Tymczasem w rzeczywistości trzeba ostro pracować i oszczędzać niemal wszystko, żeby pozwolić sobie na mieszkanie, a co dopiero drogi samochód.
Jak dorobił się przedstawiany milioner? Tim Gurner dorobił się pożyczają pieniądze od dziadka na salę ćwiczeń w Melbourne. Kosztowała go 34 tysiące dolarów w 2001 roku.
Pomyśl gdzie wydajesz za dużo pieniędzy, jakie rzeczy są Tobie zbędne do życia i zacznij oszczędzać. Zdaniem milionera najkrótszą drogą do własnego mieszkania jest oszczędzanie na codziennych wydatkach.
Więcej biznesowych rad znajdziesz na straight.pl