Coraz więcej rodziców staje przed problemem, w jaki sposób zapewnić swojemu dziecku bezpieczna przyszłość. Jedni decydują się kupować swojej latorośli spektakularne fizyczne prezenty, natomiast inni rodzice myślą w bardziej długoterminowej perspektywie. Jedni inwestują w rozwój dziecka, inni z kolei zakładają specjalne konta bankowe, na które wpłacają pieniądze, które mogą się w przyszłości przydać. Warto przyjrzeć się ofertom kont dla dziecka, jakie widnieją w portfolio ofertowym różnych banków w Polsce.
PKO BP proponuje tak zwane PKO Konto dla dziecka. Ma ono wiele walorów. Jest ono bowiem bezpłatne i charakteryzuje się dobrym oprocentowaniem. Wpłacając 2500 złotych, możemy cieszyć się odsetkami w wysokości 4,5%. Kolejną zaletą rzeczonego konta jest estetyczny i funkcjonalny serwis internetowy zaprojektowany na miarę potrzeb dziecka.
Ciekawą propozycję ma w zanadrzu niedawno repolonizowany ban PeKaO. W swoim portfolio produktowym rzeczony bank posiada konto Mój Skarb. Jest ono w pełni bezpłatne i ulega automatycznemu zamknięciu w chwili ukończenia przez dziecko 18 lat. Oprocentowanie przypisane do rzeczonego konta wynosi 2% w skali roku.
Bank ING wychodzi naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów z zupełnie nową koncepcją. Bank ten posiada w swoim portfolio usług Otwarte Konto Oszczędnościowe dla Juniora. Aby je założyć, nie jest konieczne uprzednie posiadanie konta w banku ING. Oprocentowanie w przypadku wspomnianego konta wynosi 1,7% w skali roku. Niemniej, jednak jeśli na koncie dziecka uzbiera się kwota wyższa niż 100 000 złotych, to rzeczone oprocentowanie wzrasta do 1,9%.
Inny działający na polskim rynku bank, mianowicie bank BPH, proponuje swoim klientom tak zwane Cool Konto. Prowadzenie tego konta jest całkowicie darmowe. W chwili ukończenia 13 lat dziecko uzyskuje do niego dostęp. Minusem tej propozycji jest niestety drastycznie niskie oprocentowanie konta, które wynosi zaledwie 0,01% w skali roku. Ponadto, jeśli dziecko przekroczy 18 lat, to za prowadzenie rzeczonego konta zaczynają być pobierane opłaty.