W jaki sposób podejmujesz decyzję o zakupie? Jeśli wydaje Ci się, że wyłącznie w oparciu o racjonalne przesłanki, no cóż… rację masz tylko po części. Bo psychologia konsumenta jest znacznie bardziej skomplikowana. A ostateczna decyzja o tym, co trafi do koszyka i w jakim sklepie klient zakupu dokona jest oparta również o poznanie zmysłowe i emocje.

Jak zwiększyć sprzedaż w sklepie? Technik, które wykorzystuje się w świecie marketingu jest wiele. My przedstawimy Ci dziś te, które oddziałują niezwykle efektywnie.

Atrakcyjna witryna to podstawa

Bez względu na to, czy sklep działa w branży spożywczej, odzieżowej czy zoologicznej – musi przyciągać uwagę klienta już ona wejściu. Oczywiste jest, że witryna musi wyglądać na świeżą i zadbaną. Ale to już tutaj – na szybach witrynowych lub specjalnych „witaczach” i innych materiałach POS pojawiają się pierwsze oferty, które mają zachęcić do wejścia do środka. Atrakcyjna promocja na jakiś produkt? Duże zniżki? Przeceny sezonowe? Niech „krzyczą” już od progu. Jednak pamiętaj, że nadmiar informacji wywołuje poczucie chaosu, a zamieszanie w głowie klienta nie jest efektem, który chcesz osiągnąć. Jeden – dwa komunikaty o obniżce czy promocji wystarczą. Możesz je powielić w kilku miejscach, by wzmocnić efekt.

Odpowiedni układ regałów i standów

Kupujemy przede wszystkim wzrokiem. A skoro tak, istnieje większa szansa, że kupimy produkty, które zauważymy po drodze. Owszem, wiele osób przygotowuje sobie detaliczną listę zakupów i stara się jej ściśle trzymać. Ale te zamiary niweczą rozłożone na środku alejki kolorowe stoiska z dużą informacją o zniżce na produkt, który… może nie jest niezbędny, ale zawsze się przyda. Dlatego kluczem jest umiejętne planowanie ekspozycji sklepowej: tego, co i gdzie zostanie wystawione do sprzedaży. Duże sieci franczyzowe wysyłają swoim franczyzobiorcom gotowe specyfikacje dotyczące układu produktów na półkach. I to działa.

Regały z drobnymi produktami tuż przy kasie, przyciągające uwagę, nietypowe standy gdzieś między zwykłymi regałami, a do tego etykieta z obniżoną ceną – to działa zawsze.

Magia zapachu, czyli aromamarketing

Na to, co i w jakiej ilości kupisz wpływa również Twój nastrój. A skoro tak, sklepy starają się Ci go poprawić na różne sposoby. Muzyka sącząca się w tle (relaksująca, jeśli sklepowi zależy, by czas dla klientów niemal stanął w miejscu, lub dynamiczna – popularna szczególnie w marketach) to tylko jeden z czynników pełniących tę rolę. Innym jest zapach. Ten bardzo przyjemny, roztaczający się dookoła klienta, wzbudzi pozytywne emocje. Aż będzie się chciało kupić więcej! To właśnie dlatego w wielu marketach działy piekarni (te, w których prowadzone są własne wypieki) są tuż przy wejściu, a w sklepach odzieżowych nierzadko poczuć możesz subtelną woń wanilii.

Spójna aranżacja wnętrza

Podobnie jak ilość komunikatów o promocjach i reklamach nie może przytłaczać, tak i sam wystrój sklepu musi być harmonijny. Nieprzemyślane rozstawienie towaru, produkty powiązane ze sobą w różnych częściach sklepu – to wszystko może dawać poczucie chaosu. Z drugiej strony, jeśli sklep jest zaaranżowany spójnie, w zgodzie z systemem identyfikacji wizualnej marki, konsument „uczy się” wyróżników marki i z większą pewnością porusza się w przestrzeni. Wykonanie projektu aranżacji warto zatem powierzyć ekspertom – np. firmie Canvas, która od ponad 20 lat wspiera marki w miejscu sprzedaży od podstaw.

Jak widać, nie jest ważne tylko to, co sprzedajesz. Kluczowe jest to, JAK sprzedajesz. Zadbaj o detale, a zyski wzrosną.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here