Nawet w czasach stabilnych gospodarczo trafiają się sytuacje takie jak upadająca firma, która nie spłaciła w pełni kredytu za drogą i masywną maszynę produkcyjną. w tego typu sytuacji taka maszyna produkcyjna staje się własnością banku, który udzielił na nią kredytu. Natomiast właściciel firmy ogłasza upadłość konsumencką. w czasach stabilnych gospodarczo ( https://pozyczkolog.pl/ ) problemy tego typu się trafiają, choć dotyczą nielicznych, a same banki radzą sobie z tym problemem bez ingerencji polityków. Jednym słowem poradzenie sobie z czymś takim jest możliwe, bo banki mają zazwyczaj jednego przedsiębiorcę, który ogłosił upadłość na około setkę, którzy radzą sobie dość dobrze ze spłacaniem należności. Dlatego też banki najzwyczajniej w świecie mogą sobie poradzić z tego typu problemami. Ciężej zaczyna się robić wtedy gdy pojawia się kryzys ekonomiczny, bo wtedy tych nieciekawych przypadków niestety przybywa. Rzecz jasna w tym kryzysie związanym z tym, że wzrost gospodarczy zamiast trzech i pół procenta osiąga trochę ponad jeden nie jest jeszcze aż tak źle, bo to typowy kryzys, który skończy się po trzech lub po czterech latach.
Sytuacja powiązana z pandemią
Wielu przedsiębiorców, którzy byli w trakcie spłacanie kredytu za sporą, masywna i drogą maszynę produkcyjną zaskoczyła ta konkretna pandemia. Nie chodzi tu rzecz jasna jedynie o samego wirusa, ale raczej o to, że światowi politycy zaczęli blokować gospodarkę, po to by walczyć z tym wirusem w sposób udany. Wielu ekonomistów kwestionuje ( https://pozyczkolog.pl/ ) ten konkretny sposób walki z wirusami, bo przez to wiele firm upada, a właściciele firm tych spłacają kredyty za drogie maszyny produkcyjne, za auta użytkowe i za domy. Jeśli zaś zbyt wielu ludzi nie radzi sobie z tymi nowymi realiami to kryzys zaczyna przechodzić na banki, bo przejmują one od firm auta użytkowe, lokale i nawet te drogie maszyny produkcyjne. Normalnie nie stanowi to problemu, bo banki jakoś sprzedają lokale, auta, a nawet maszyny. Nieciekawie zaczyna się robić dopiero wtedy gdy zaczyna brakować chętnych na zakup tych dość drogich sprzętów, bo właśnie wtedy kryzys zaczyna szkodzić bankom.
Efekt dość niespodziewany
Pewnym jest to, że pandemia zablokowała w znacznym stopniu gospodarkę, a w następstwie tego wielu przedsiębiorców ogłosiło upadłość, czyli też i wiele ich aut firmowych i maszyn przejęły banki, a one też nie mogły sprzedać aut i maszyn. Oznacza to w praktyce to, że także pogrążyły się w kryzysie, a on przeszedł na innych klientów banku, którzy wcześniej sobie radzili i to nawet dobrze. Nazywa się to efektem domina i nie ma w tym nic dziwnego. Dziwnym jest jedynie to, że tak wielu światowych polityków dopuściło do powstania tak nędznej sytuacji tylko ze względu na wirusa. Rzecz jasna światowych polityków ratuje to, że wirus ten jest śmiertelnym i co równie ważne z tej przyczyny blokowanie gospodarki ma sens. Może i dla wielu te argumenty są zadowalającymi, ale raczej powinno być tak, że ten wirus nie powinien objąć całego świata i na dokładkę nie powinny też powstać jego mutacje.
